zdzisiek zdzisiek
87
BLOG

Fiksacje neoliberałów i zwolenników gry rynkowej bez żadnych hum

zdzisiek zdzisiek Polityka Obserwuj notkę 1

 Fiksacje neoliberałów i zwolenników gry rynkowej bez żadnych humanitarnych reguł.

 

Każdy człowiek jest podmiotem gospodarczym, ale utopią i fiksacją jest takie podejście niektórych gospodarczych liberałów, które oczekuje by każdy człowiek i każdy podmiot społeczny był samodzielny przedsiębiorstwem prowadzącym działalność wytwórczą, przemysłową, handlową, usługową na skalę większą od potrzeb swoich czy rodziny. Byłby przecież wtedy nadmiar dóbr. To oczywiste, że technologie, techniki, sposoby zorganizowania, zwłaszcza te współczesne powodują, że wydajności maszyn i ludzi przekraczają srodze potrzeby pojedynczych osób i rodzin. Liberałowie chcą by połączyć rzeczy niemożliwe, by paradoksy stały się normą. Kto by pracował w technologicznie, technicznie i organizacyjnie wydajnych firmach gdyby nie można było w nich zatrudnić pracowników?

 

Oczywiście ideałem byłoby gdyby efekty pracy wszystkich obywateli bilansowały się z sumą ich potrzeb, gdyby podział pracy, wykonywanie prac specjalistycznych (w wytwórczości, handlu, usługach) obejmowały wszystkich zdolnych do pracy obywateli czy przedstawicieli rodzin lub komun społecznych i gdyby potrzeby wszystkich obywateli były zaspokajane w bezpośrednie grze rynkowej bez udziału państwa. Ale przecież, jako ludzie jesteśmy egoistami i łatwiej nam wprowadzać zasady humanitaryzmu wspólnotowo, przy użyciu państwa niż w bezpośrednim współżyciu i grze pojedynczych obywateli. Społeczeństwa musiałyby dojrzeć do poziomu, na którym funkcjonowałyby na zasadach pełnego, idealnego humanitaryzmu i altruizmu, aby we współżyciu ludzie mogli nie wspomagać się powoływaniem wspólnotowych organizacji i państwa.

W państwach gospodarczo rozwiniętych przy coraz to większej wydajności wytwórczości i niektórych usług w sferze materialnego bytowania będzie poszerzała się sfera nauki, kultury i sztuki, ale też chyba nieuniknionym będzie albo ograniczanie czasu pracy albo zapewnienie godziwego życia osobom niepotrafiącym znaleźć pracy, albo, co jest najbardziej prawdopodobne, łączenie obu opcji.

Liberałowie gospodarczy oczekują od obywateli pełnej samodzielności i bezwzględnej rynkowej i społecznej gry a przecież społeczeństwa powołały państwa, by tą grę zhumanizować i by we wspólnotach, jakim są państwa współżycie ludzi ułatwić, uatrakcyjnić i podnosić na wyższe poziomy humanizmu i ucywilizowania.

 

zdzisiek
O mnie zdzisiek

Stan mojego ducha Anno Domini 2013. Od dawna mocno mnie denerwuje neoliberalna polityka gospodarcza zainicjowana po 1989 roku przez gospodarczych liberałów z Kongresu Liberalno-Demokratycznego i Leszka Balcerowicza i prowadzona przez kolejne rządy. Doktryny Friedmana stały się ideologią. Jej ortodoksyjni wyznawcy porzucili zupełnie empirię a neoliberalne, doktrynalne myślenie uznali za jedynie słuszne. Dużo złego przyniosła polityka monetarna wprowadzona i realizowana przez Balcerowicza i „Radę Polityki Pieniężnej”. Polityka monetarna w połączeniu z koszmarną, niesprawiedliwą prywatyzacją i prowadzoną be umiaru i bez sensu wyprzedażą krajowego majątku zamiast upragnionego szybkiego rozwoju naszej gospodarki i zmniejszania dystansu do gospodarek rozwiniętych powodowały marnowanie potencjałów tkwiących w naszej gospodarce i naszym społeczeństwie, tłamsiły gospodarkę i przynosiły pauperyzację, biedę, marginalizację i upokorzenie dużej części naszego społeczeństwa. Mocno mnie frustruje również polityka i postawy naszych neoliberałów dotyczące sfer pozagospodarczych, wyszydzanie i walka z patriotyzmem, z tradycją, zapominanie o bohaterach z przeszłości. Postawy lekceważenia i wyszydzania naszego Prezydenta, Lecha Kaczyńskiego a po katastrofie smoleńskiej lekceważenie ofiar katastrofy, walka z obywatelami, którzy czuli wobec nich żałobę i potrzebę ich uczczenia i karygodne podejście do śledztwa były i są dla mnie przygnębiające. Główne grzechy neoliberalnej polityki gospodarczej i przyczyny zbyt powolnego rozwoju naszego kraju. Są cztery główne przyczyny, czy trzy grupy przyczyn, które nie zapewniły możliwie szybkiego rozwoju naszej gospodarki i poprawy poziomu życia dużej części naszego społeczeństwa.: • Zła polityka finansowa, a w szczególności polityka powodująca wygórowaną wartość złotego wywołująca niekorzystne relacje w handlu z zagranicą i obniżająca sztucznie, niepotrzebnie siłę nabywczą naszego społeczeństwa (ciągłe, bez opamiętania podnoszenie stóp procentowych) • Dzika, nieracjonalna, prowadzona bez żadnych zahamowań sprzedaż narodowego majątku • Dzika, niesprawiedliwa prywatyzacja • Zła, bardzo niesprawiedliwa dystrybucja dochodów i dóbr http://zdzislawdzialecki.republika.pl/ http://zdizek.blog.onet.pl/?p=837

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka